Święta coraz bliżej, coraz bliżej więc
choinka i
obdarowywanie swoich bliskich prezentami. Na moim blogu od pewnego czasu króluje właśnie temat podarków, może z tego względu, że po raz pierwszy przygotowuję je z dala od bliskich. Mam więc dużo czasu na
wymyślanie, pakowanie i przygotowywanie :-) O
pomysłach kulinarnych pisałam tutaj:
Produkty francuskie czyli zakupy świąteczne we Francji. Kilka innych drobiazgów, które pojawią się pod choinką w tym roku:
Dla najmłodszej:
|
pacynka z serii les marionnettes z'animoos |
|
plecaczek Peppa Pig
|
Dla nieco starszych:
|
- silikonowa przykrywka do kubka
- masło do ciała Body Shop
- czekoladki escargots |
|
- pojemnik na kawę
- trufle w koniaku
|
|
winko dla oczekujących na nowego członka rodziny |
|
kubek z naszego ukochanego Annecy |
W tym roku postanowiliśmy dla każdego przygotować coś z akcentem francuskim, tak żeby rodzina myślała o nas przy wykonywaniu takich prostych czynności jak np. picie herbaty czy sięganie po poranną kawę :-)
*
Korzystając z okazji podzielę się ciekawymi pomysłami na prezent dla niego, jakie dojrzałam w sklepie Armand Thiery. Może nie do końca trafiają w mój gust, ale za to akcent humorystyczny murowany! *
|
bokserki "na pingwina" |
|
bokserki dla pracusia |
|
kombinezon, który wywołał u mnie szeroki uśmiech i błysk przerażenia w oczach M. |
|
sweter a la Bridget Jones |
|
sweter smutny pingwin z Madagaskaru |
I tym optymistycznym akcentem kończę oraz życzę udanych łowów tym, którzy jeszcze będą buszować po sklepach :)
* wszystkie zdjęcia pochodzą ze strony www.armandthiery.fr/
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz